środa, 18 września 2013

SEZON 2014 Z ROBERTEM KUBICĄ - moja refleksja.



Błotnisty Rajd Polski za nami. Rajd w którym po raz kolejny wielki talent pokazał Robert Kubica.
To był totalnie nowy rajd dla Polaka, a mimo zdarzenia, które po pierwszym dniu wykluczyło go z dalszej rywalizacji  i tak zdążył wygrać odcinek specjalny i pokazać jak potrafi być szybki nawet rywalizując z mocniejszymi autami typu Ford Fiesta R5 na zupełnie nowych dla siebie odcinkach specjalnych.
To również jak mówi sam Robert - kolejne zbieranie doświadczenia w rajdach, które być może zaprocentuje w przyszłości. I właśnie z refleksji na temat przyszłości Roberta będzie składał się ten post.

Z pewnością chyba wszystkich kibiców krakowianina interesuje to, co będzie robił w sezonie 2014.
Chyba każdy kibic Kubicy, śledzi pilnie i analizuje wypowiedzi w wywiadach, gdzie Robert określa priorytety i mówi o postepach w rehabilitacji. W końcu chyba i każdy kibic, zastanawia się czy Polak będzie w stanie wrócić do "królowej sportów motorowych" na sezon 2014.

Wsłuchując się w słowa Roberta podczas kolejnych wywiadów, mamy niedoparte wrażenie, iż bardzo tęskni za rywalizacją w F1. Prawie w każdym wywiadzie nawiązuje do tego jak to było kiedy rywalizował na torze, często porównując taką sytuację do tej z obecnych występów w rajdach. Myślę, że naszą uwagę zwrócił szczególnie jeden z ostatnich wywiadów w którym Robert mówi na temat swojej przyszłości w roku 2014 w ten sposób :

 "Jeszcze tego nie wiem. Lubię podejmować decyzje jak najwcześniej to możliwe ponieważ w zimie można się zrelaksować. Może potrzebuję jeszcze miesiąca albo dwóch. Nie spieszę się. Mam dobre propozycje z wyścigów i rajdów"

Taka wypowiedź z pewnością nie daje nam pełnego obrazu tego, gdzie będzie nam dane kibicować Robertowi w roku 2014. Czy będzie to tor Formuły 1, czy rywalizacja na torze, ale w innej serii wyścigowej, czy też może dalej będziemy przemierzać odcinki specjalne na kolejnych rajdach z cyklu WRC.
Jedno jest pewne, Robert będzie się ścigał na najwyższym poziomie.

Jeśli spróbujemy przeanalizować jego wcześniejsze jak i ostatnie wypowiedzi to wiemy, że dość często bywał w Brackley, gdzie w siedzibie Mercedesa testował na symulatorza. Wiemy również, iż Robert ma stały kontakt z osobami ze świata F1. Słyszymy dość często wypowiedzi tych osób, które również chciałyby zobaczyć Roberta ponownie na torze, niejednokrotnie w ich zespole.
Ale z drugiej strony te same słowa dochodzą ze świata rajdów, a ścicślej z zespołów Rajdowych Mistrzostw Świata WRC. Po tym jak fabryczny zespół Hyundaia wyraził swoje zainteresowanie Kubicą zapraszając go na testy, również i szef Citroena wyraził swoje nadzieje, iż Polak pozostanie w zespole Citroena na kolejny sezon rajdowy, pomagając im jednocześnie przy rozwoju samochodu w serii WTCC.

Czynnikiem nadrzędnym w tym co wybierze Robert na przyszły rok, jest postęp w rehabilitacji prawej ręki, bo jak wiemy to ograniczenia w jej ruchomości były do tej pory główną przeszkodą w powrocie na tory Formuły 1. Pamiętamy wypowiedzi z wiosny, kiedy Kubica mówił, iż na większości torów już mógłby jeżdzić, ale takie tory jak Monaco, są jeszcze po za jego zasięgiem. Z kolei w ostatnich wywiadach RK, mówi, że rajdy znacznie przyspieszyły rehabilitację i choć ręka nigdy nie będzie sprawna w 100% to jednak patrząc na to czego Robert dokonuje na kolejnych rajdach wygrywając np.Rajd Niemiec, można śmiało powiedzieć, że ten człowiek z nie do końca sprawną ręką dokonuje rzeczy o których inni ze sprawnymi wszystkimi  kończynami mogą jedynie pomarzyć.

Zatem jak brzmi odpowiedź na jedno zasadnicze pytanie :
Czy Robert Kubica wróci do Formuły 1 na sezon 2014 ?

Jak wiecie, na takie pytania odpowiadam zawsze jednoznacznie - "o tym powie nam sam zainteresowany...".

Jednakże są przesłanki do tego by próbować na takie pytanie odpowiedzieć.
Zasadniczą odpowiedź czy jest gotów, dadzą Robertowi testy na torze w bolidzie F1 z roku 2011.
Pytanie czy takie testy są planowane, a jeśli tak to z jakim zespołem, bo z pewnością ten zespół, który takie testy zorganizuje, będzie tym w którym ewentualnie moglibyśmy zobaczyć Polaka na torze w sezonie 2014, pod warunkiem, że testy przebiegną pomyślnie ( w co nie wątpię).
Patrząc na obecne i przyszłoroczne (potwierdzone) składy zespołów, wydawać by się mogło, iż pozostały wolne miejsca tylko w ekipach Williamsa, Lotusa i Force India. Są to z pewnością zespoły, które mogą w sezonie 2014 podjąć walkę z ekipą Red Bulla, Mercedesa i Ferrari o podium, oczywiście biorąc pod uwagę nadchodzące zmiany w przepisach. Ale czy to z jednym z tych w/w zespołów miałby powrócić Robert?
Czy świat Formuły 1 jest na tyle przewidywalny, by powiedzieć z pewnością, iż w danym zespole nie będzie już żadnych zmian co do obsady kokpitu ? Nie ! F1 potrafi być nie przewidywalna.
Zatem jak widać odpowiedź w którym zespole miałby powrócić Robert do "królowej sportów motorowych", nie jest łatwa, a nam zwykłym śmiertelnikom nie jest dane zagłębić się w czeluścia ustaleń kontraktowych jakie obowiązują między kierowcami, a zespołami w F1, a to tam kryje się wiele tajemnic, które mogłyby ukierunkować nasze myślenie co do zespołu w jakim mógłby powrócić Robert.
Nie bez powodu używam słowa "mógłby" bo dalej sam Robert nie wie na pewno czy F1 w 2014 roku będzie z jego udziałem, czy też nie.

Przyjdzie nam pewnie poczekać jeszcze parę tygodni na decyzję, czy Robert pozostanie w rajdach, czy też wróci na tor, a jeśli tak czy to będzie F1. Natomiast jeśli ja miałbym obstawiać, gdzie w sezonie 2014 zobaczymy Polaka to myślę tylko o Formule 1. I choć pojawiają się informacje ( Sebastian Loeb), które wieszczą pozostanie Roberta w rajdach na kolejne lata, to ja mocno wierzę w to, iż ponownie na starcie wyścigu w Melbourne zobaczymy bolid F1, a obok niego piękną hostessę trzymającą biało-czerowny proporzec z numerem startowym Roberta Kubicy. I choć wielu będzie miało inne zdanie, to oczywiście ja to ich zdanie uszanuję, ale wiem również jak wielkim "Fighterem" jest Kubica i choć dzisiaj nie brakuje osób, które uważają, że F1 jest już dla niego zamkniętym rozdziałem, to ja nie wątpię, że usłyszymy jeszcze nie raz Mazurka Dąbrowskiego z sprawą występów Roberta Kubicy w Formule 1.

Poczekajmy na to co powie Robert, bo czy będzie to F1 czy też będą to dalej rajdy, to i tak emocji sportowych nam w sezonie 2014 nie zabraknie.

.....C.D.N.