niedziela, 11 listopada 2012

WRC - Robert Kubica następcą Sebastiana Loeba w fabrycznym zespole Citroena w 2013 ?

 


Siedmiokrotny mistrz świata w rajdach WRC - Sebstian Loeb ogłosił niedawno, iż od przyszłego sezonu rezygnuje z udziału w Rajdowych Mistrzostwach Świata. Francuz pojedzie tylko w kilku rajdach.Oficjalnie podstawową zawodową działalnością 38-letniego, pochodzącego z Alzacji kierowcy ma być praca w zespole projektowo-testowym, zajmującym się nowymi technologiami i rozwiązaniami technicznymi w autach rajdowych. Nieoficjalnie mówi się, że Sebastian pojedzie w wyścigach serii WTCC.

Zgodnie z przepisami Citroen musi w sezonie 2013 w każdym rajdzie wystawiać minimum dwóch kierowców. Przepisy wymuszają także podanie pierwszego kierowcy, który zaliczy pełen sezon startów, pozycja numer dwa może zmieniać się w każdym rajdzie. W takim układzie kierowcą nr. 1 zostanie Miko Hirvonen, ale kierowcy który będzie na zmianę jeździł z Sebastianem Loebem jeszcze nie znamy. W roli kandydatów na zmiennika "Francuskiego Mistrza" wymienia się Krisa Meeke'a, Pettera Solberga lub Daniego Sordo.
 
Nie jest tajemnicą, iż w kolejnych dwóch rajdach Robert Kubica, pojedzie Citroenem C4 WRC, tym samym na  którym w latach 2007-2010 Sebastian Loeb zdobywał czterokrotnie tytuł mistrza świata. 
Ten samochód udostępni Polakowi fabryczny zespół Citroena. 

Czy jest to jakiś sygnał dotyczący najbliższej przyszłości Roberta ?
Oczywiście priorytetem w karierze Polaka jest powrót do Formuły 1. Ale czy taka okazja jak możliwość jazdy z najlepszym zespołem WRC nie jest dobrą alternatywą na rok 2013, na czas absencji od F1, którą wydłużają ograniczenia w ruchomości prawej ręki ?
Robert będąc kierowcą fabrycznym Citroena, mógłby na zmianę z Sebastianem Lobem zdobywać punkty dla francuskiego zespołu, a tym samym miałby do dyspozycji najszybszy samochód w stawce. Myślę, że Francuz jeździłby na nawierzchniach szutrowych, a Robert na nawierzchniach asfaltowych. Po czym w roku 2014 ponownie zasiadłby za sterami bolidu F1.


Oczywiście są to tylko moje przypuszczenia, ale czy taki scenariusz jest niemożliwy ?  Pozdrawiam. Mike