Siedmiokrotny mistrz świata w rajdach WRC - Sebstian Loeb ogłosił niedawno, iż od przyszłego sezonu rezygnuje z udziału w Rajdowych Mistrzostwach Świata. Francuz pojedzie tylko w kilku rajdach.Oficjalnie podstawową zawodową działalnością 38-letniego, pochodzącego z Alzacji
kierowcy ma być praca w zespole projektowo-testowym, zajmującym się
nowymi technologiami i rozwiązaniami technicznymi w autach rajdowych. Nieoficjalnie mówi się, że Sebastian pojedzie w wyścigach serii WTCC.
Zgodnie
z przepisami Citroen musi w sezonie 2013 w każdym rajdzie wystawiać minimum dwóch
kierowców. Przepisy wymuszają także podanie pierwszego kierowcy, który
zaliczy pełen sezon startów, pozycja numer dwa może zmieniać się w
każdym rajdzie. W takim układzie kierowcą nr. 1 zostanie Miko Hirvonen, ale kierowcy który będzie na zmianę jeździł z Sebastianem Loebem jeszcze nie znamy. W roli kandydatów na zmiennika "Francuskiego Mistrza" wymienia się Krisa Meeke'a, Pettera Solberga lub Daniego Sordo. Nie jest tajemnicą, iż w kolejnych dwóch rajdach Robert Kubica, pojedzie Citroenem C4 WRC,tym samym na którym w latach 2007-2010 Sebastian Loeb zdobywał czterokrotnie tytuł mistrza świata. Ten samochód udostępni Polakowi fabryczny zespół Citroena.
Czy jest to jakiś sygnał dotyczący najbliższej przyszłości Roberta ? Oczywiście priorytetem w karierze Polaka jest powrót do Formuły 1. Ale czy taka okazja jak możliwość jazdy z najlepszym zespołem WRC nie jest dobrą alternatywą na rok 2013, na czas absencji od F1, którą wydłużają ograniczenia w ruchomości prawej ręki ? Robert będąc kierowcą fabrycznym Citroena, mógłby na zmianę z Sebastianem Lobem zdobywać punkty dla francuskiego zespołu, a tym samym miałby do dyspozycji najszybszy samochód w stawce. Myślę, że Francuz jeździłby na nawierzchniach szutrowych, a Robert na nawierzchniach asfaltowych. Po czym w roku 2014 ponownie zasiadłby za sterami bolidu F1.
Oczywiście są to tylko moje przypuszczenia, ale czy taki scenariusz jest niemożliwy ? Pozdrawiam. Mike
Polak powróci na trasy rajdowe po kilkutygodniowej przerwie by wystartować w Rally di Como we Włoszech w dniach 15-17
listopada, oraz tydzień później w Rallye du Var, samochodem CITROEN C4 WRC.
Oto co powiedział dziennikarzom sam Robert:
"Nie moge się doczekać jazdy tak szybkim i odnoszącym takie sukcesy samochodem jak C4 WRC. Rajdy
to jedna z moich ulubionych form sportu motorowego. Po odbyciu testów
mających na celu przyzwyczajenie się do auta, uczestnictwo w Rally di
Como będzie przede wszystkim możliwością lepszego wyczucia i dalszej
nauki jazdy w warunkach rywalizacji. Inny
cel będzie mieć start w Rallye du Var. To już trzeci raz kiedy tam
jadę, więc w z tym rajdem jestem już zaznajomiony i czuję się
komfortowo.
A my wierni kibice talentu Polaka, mocno będziemy mu kibicować na rajdowych trasach !!!
Dzisiaj w południe w magazynie sportowym TVP Info miał miejsce krótki wywiad z Piero Ferrari, prezesem Ferrari i synem samego Enzo. Pier w wywiadzie mówił o F1 i walce Alonso o mistrzostwo. Na koniec wywiadu padło pytanie o Roberta Kubicę. Prezes Ferrari powiedział, iż Robert to wielki sportowiec, po koszmarnym wypadku potrafił podnieś się i z powodzeniem startuje w rajdach. Pan Ferrari wypowiedział również bardzo ważne słowa:
...cały czas obserwujemy jego postępy w rehabilitacji i jesteśmy z nim w stałym kontakcie...
Ten wywiad pokazuje jednoznacznie, iż zespół Ferrari cały czas myśli o Robercie Kubicy.
Przypominam również o kolejnych rajdach Polaka:
15-17.11.2012 Rally Trofeo Aci Como / Włochy 23-25.11.2012 Rally du Var / Francja
Nadszedł czas na nowy post. W ostatnim czasie postanowiłem, że nowe posty będą się pojawiać, gdy w karierze Roberta Kubicy będą się dziać rzeczy ważne np. kolejny rajd lub wiadomości dające nowe światło na dalszy rozwój kariery Polaka. Wiem jak irytuje Roberta sytuacja, gdy ktoś "wchodzi mu do talerza", opisując gdzie był , co jadł itd. Tak i dzisiejszy post z racji tego, iż u Polaka trwa rehabilitacja, a do kolejnego rajdu jeszcze parę tygodni, będzie trochę o wielkich kibicach Roberta i pasji jednego z nich. Niewątpliwie warto w tym poście ponownie odświeżyć film, który nasza koleżanka Zdziwiona stworzyła z wypowiedzi naszych wspaniałych blogowiczów. Film pokazuje jak wielkim szacunkiem kibice darzą Roberta Kubicę i jak tęsknią za jego powrotem do Formuły 1. Film powstał kiedy nasz blog jeszcze raczkował, a czytających było kilkunastu, a nie jak dzisiaj kilka milionów. Mimo, że film powstał na wiosnę tego roku, to nic nie stracił na aktualności, bo mimo, iż Robert z powodzeniem wrócił do motorsportu, to i On i my w dalszym ciągu czekamy i kibicujemy mu w powrocie do F1. Film jest niezwykle prawdziwy i szczery. Polecam i pozdrawiam tych, którzy w tym filmie wystąpili. Jesteście wspaniali !!! Pozdrawiam również autorkę filmu - Zdziwioną !!!
Kolejnym wielkim kibicem, a zarazem człowiekiem, który tworzy niesamowite rzeczy jest Grzegorz Wieczorek, który robi/odnawia wspaniałe fabryczne modele samochodów, jak również dzieła zwane "dioramą". W tym momencie nasz artysta zaczyna pracę nad dioramą związaną z Robertem. Odwiedzając stronę Grzegorza można przenieś się na chwilkę w lata naszego dzieciństwa i przypomnieć sobie modele samochodów z tamtych lat. Gorąco polecam stronę naszego kolegi: www.trackerart.pl A tak naprawdę to myślę, że każdy z nas, kto tutaj zagląda ma wielką pasję jaką jest Robert Kubica.
Robert Kubica wyruszył dzisiaj na trasę Rajdu Alta Valtidone. Tak jak wcześniej donosiły różne serwisy informacyjne, Polak wyruszył samochodem Renault Clio 1600 S z numerem "0". Tym samym nasz rodak nie jest klasyfikowany w tym rajdzie, a całe wydarzenie traktuje bardziej jako trening w samochodzie w którym dźwignia zmiany biegów znajduje się po prawej stronie, a samochód jest bardziej wymagający w prowadzeniu niż Subaru Impreza. Rajd rozpoczął się dzisiaj, a jego kolejne etapy rozpoczną się jutro w godzinach porannych. Zapraszam do obejrzenia filmu i zdjęć z w/w wydarzenia.
