Kimi Raikkonen pierwszym zwycięzcą w sezonie 2013, w wielkim stylu wygrywa Grand Prix Australii. Na drugim miejscu uplasował się Fernando Alonso,a jako trzeci dojechał Sebastian Vettel.
„To jedno z najłatwiejszych grand prix, jakie wygrałem. Obyśmy mieli takich jeszcze dużo więcej".Planowaliśmy dwa pit-stopy. Chociaż w pierwszych wyścigach nowego sezonu ciężko się zorientować, kiedy odwiedzić boksy, by nie zrobić tego za wcześnie, wszystko wyszło nam dokładnie tak, jak powinno. Realizowaliśmy założenia i sprawy ułożyły się dla nas perfekcyjnie. Byłem w stanie oszczędzać opony oraz jechać szybko, gdy było trzeba... - powiedział po wyścigu IceMan
Wyścig o Grand Prix Australii zaskoczył chyba wszystkich kibiców "królowej sportów motorowych". Po kwalifikacjach na starcie stały obok siebie dwa bolidy Red Bulla i wielu spodziewało się kolejnej dominacji tego zespołu. Tymczasem zespoły Lotusa i Ferrari pokazały, że w tym roku będą również walczyły o tytuł mistrzowski.
"Icemani" i Vettel od samego początku naciskali rywali, Niemiec oddalał się od Ferrari, a Fin na drugim okrążeniu poradził sobie z Hamiltonem. Po piątym okrążeniu w boksie zameldował się Button, który założył pośrednie opony. Jego partner zespołowy w międzyczasie wyprzedził Grosjeana i wskoczył na dziesiąte miejsce. Na szóstym okrążeniu zobaczyliśmy kolejne zmiany opon. Do siedemnastego okrążenia u swoich mechaników zameldowali się wszyscy startujący na supermiękkim ogumieniu, układ stawki się nie zmienił, a jedyne manewry wyprzedzania wynikały z różnic w pit stopach.
Dobrą formą zaskakiwał Sutil , który wraz ze swoim zespołem obrał taktykę dwóch pit-stopów. Vettel próbował naciskać swojego rodaka, jednak ostatecznie nie udało mu się stworzyć dogodnej okazji do wyprzedzania. Dzięki temu zawodnicy Ferrari dość szybko zbliżyli się do Red Bulla, a dwie sekundy za nimi czaił się Raikkonen, który z każdym okrążeniem odrabiał jedną-dwie dziesiąte sekundy.
Dziewiętnaste okrążenie to kolejny pitstop marka Webbera. Na 21 kółku pojawił się u swoich mechaników Alonso, co było świetną decyzją, gdyż Hiszpan nie tylko wyprzedził Sutila, ale też Vettela i Massę. Na 23 okrążeniu urzędujący Mistrz Świata pokonał kierowce Force India i wskoczył na trzecie miejsce. Dwa kółka później z rywalizacją pożegnał się Maldonado po wypadnięciu w żwir w pierwszym zakręcie, a po kolejnych dwóch także Rosberg z powodu awarii.
W okolicach 30 okrążenia nad torem Albert Park pojawiły się ciemne chmury z których zaczął padać niewielki deszcz, jednak żaden z kierowców nie udał się do mechaników na zmianę opon. Kolejne okrążenie to brawurowy manewr Alonso po którym wyprzedził Lewisa Hamiltona , a Brytyjczyk zaraz potem zjechał do boksu po kolejny komplet pośrednich opon. Na czele znajdował się Raikkonen, który zdecydował się na taktykę dwóch pit stopów i był w bardzo dobrej sytuacji. Po swoim pit stopie na 35 okrążeniu znalazł się 13 sekund za liderującym Alonso. Zaraz po drugim pit stopie kierowcy Lotusa swoje trzecie zmiany wykonali Massa, Vettel, Button, Grosjean i Alonso, który mocno pokręcił tempo tuż przed zjazdem. Fernando po pit stopie znalazł się siedem sekund za kierowcą Lotusa i udało mu się zmniejszyć stratę do czterech, jednak Fin kontrolował wyścig i od czterdziestego szóstego okrążenia zaczął się systematycznie oddalać od Hiszpana. Trzeci Hamilton zaczął tracić tempo i najpierw uległ Vettelowi, a później Massie, by ostatecznie zjechać na trzeci pit stop i spaść na szóste miejsce.
Końcówka wyścigu to już pełna kontrola prowadzenia w wykonaniu "Icemana".
Wyniki GP Australii:
| Poz. | Kierowca | Zespół | Czas/Strata | Pit-stopy | ||
|---|---|---|---|---|---|---|
| 1 | Kimi Raikkonen | Lotus | 1:30:03,225 | 2 | ||
| 2 | Fernando Alonso | Ferrari | +12,4 | 3 | ||
| 3 | Sebastian Vettel | Red Bull | +22,3 | 3 | ||
| 4 | Felipe Massa | Ferrari | +33,5 | 3 | ||
| 5 | Lewis Hamilton | Mercedes | +45,5 | 3 | ||
| 6 | Mark Webber | Red Bull | +46,8 | 3 | ||
| 7 | Adrian Sutil | Force India | +1:05,0 | 2 | ||
| 8 | Paul di Resta | Force India | +1:08,4 | 2 | ||
| 9 | Jenson Button | McLaren | +1:21,6 | 3 | ||
| 10 | Romain Grosjean | Lotus | +1:22,7 | 3 | ||
| 11 | Sergio Perez | McLaren | +1:23,3 | 3 | ||
| 12 | Jean-Eric Vergne | Toro Rosso | +1:23,8 | 3 | ||
| 13 | Esteban Gutierrez | Sauber | +1 okr. | 2 | ||
| 14 | Valtteri Bottas | Williams | +1 okr. | 3 | ||
| 15 | Jules Bianchi | Marussia | +1 okr. | 3 | ||
| 16 | Charles Pic | Caterham | +2 okr. | 2 | ||
| 17 | Max Chilton | Marussia | +2 okr. | 3 | ||
| 18 | Giedo van der Garde | Caterham | +2 okr. | 3 | ||
| NIESKLASYFIKOWANI | ||||||
| . | Daniel Ricciardo | Toro Rosso | +19 okr. | 3 | ||
| . | Nico Rosberg | Mercedes | +32 okr. | 1 | ||
| . | Pastor Maldonado | Williams | +34 okr. | 1 | ||
| . | Nico Hulkenberg | Sauber | - | - |
My tymczasem czekamy na pierwszy start Roberta Kubicy w Rajdzie Wysp Kanaryjskich !
